Wykonuję prace w ołówku, akwareli, akrylu, różnego typu pastelach, czasami sięgam po olej. Najchętniej rysuję i maluję portrety. Od kilku lat tworzę także miniatury z modeliny w skali 1:6 do domków dla lalek i scenografii do zdjęć. Moje prace znajdują się w domach prywatnych i placówkach publicznych w Polsce, Egipcie, Maroku, Hiszpanii, Uzbekistanie, Niemczech, Turcji, na Litwie, w USA oraz w Wielkiej Brytanii. Zapraszam do zapoznania się z galerią.

Translate

2016/10/09

Meczet w Sharm el Sheikh

      Od ponad roku moje ołówki odpoczywały. Nie miałam najmniejszej ochoty na rysowanie. Skupiłam się na innym hobby... Powoli jednak wracam do zabaw z ołówkami i farbami. Dzisiaj powstała pierwsza praca roku 2016. Motyw zapewne poznajecie - czasem się pojawiał w moich pracach. Cóż, lubię tę tematykę...



13 komentarzy:

  1. cudownie, że wypoczęłaś -
    jeszcze fajnie, że wróciłaś :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem na ile mój artystyczny zapał będzie trwały, bo szczerze mówiąc wciągnęło mnie to drugie hobby dość intensywnie... Jednak, jeśli tylko przyjdzie mi ochota na rysowanie, czy malowanie, postaram się tę ochotę wykorzystać. Pozdrawiam Inuś. Dziękuję :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojej - ależ mnie zaintrygowałaś - a czy to najnowsze hobby można szerszemu ogółowi przybliżyć - czy jest ono pokazywalne - właśnie na blogu?!

      Usuń
    2. Kochana to drugie hobby to nic innego jak nasze wspólne lalkowanie ;-) ot i cała tajemnica ^_^

      Usuń
    3. ale Ty chyba tutaj nie pokazujesz swych lalek?!
      jak można się z Nimi zapoznać - bo coś mi się
      już nieźle w głowie pomerdało - ratuj, info nie żałuj!!!

      Usuń
    4. Inusia, mam lalki na innym blogu ;-) Aya w Świecie Lalek to ja :D ;-)

      Usuń
    5. A-H-A! i nastała jasność :)))

      Usuń
  3. ... można połączyć te dwa nurty :):) Stwórz galerię portretów lalek :):) . Czasami ołówki i pędzle muszą odpocząć , by z nowym zapałem powrócić do pracy . Ja - z lenistwa - przerzuciłam się na fotografię .... :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak kiedyś właśnie myślałam... Sportretować panny... Nikt tego chyba do tej pory nie robił, poza jakimiś ciuszkowymi projektami dla lalek, zatem byłoby to prawdopodobnie ciekawe. Ech... pomyślę. Fotografowanie jest bardzo odprężające i to świetna alternatywa dla rysowania, które już znudziło/ zmęczyło. Odkryłam to niedawno i ma swój urok. Pozdrawiam Kasiu :-)

      Usuń
  4. ... zatem czekam na portrety Twoich lalek :):):)
    Pozdrawiam bardzo serdecznie :):)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przejrzałam wszystkie prace...Aż mi dech zaparło. Zawsze zazdrościłam innym takiego talentu. Trzema mieć ogromny dar. Gratuluję !!! Cudeńka te prace !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie! bardzo, bardzo mi miło! Uściski!

      Usuń